Niech mnie ktoś przytuli! Czyli jak kołdra obciążeniowa może pomóc przetrwać szkolne problemy
O śnie, kołdrach i nie tylko

Niech mnie ktoś przytuli! Czyli jak kołdra obciążeniowa może pomóc przetrwać szkolne problemy

Myślisz, że akcja back to school w każdym sklepie i kompletowanie wyprawki to największe wyzwanie przed powrotem do szkoły? Uszczuplenia portfela i zawirowań organizacyjno-logistycznych nie unikniesz, ale przyznaj – najbardziej martwisz się, jak twoje dziecko da sobie radę przez kolejne dziesięć miesięcy. Zobacz więc, jak ominąć przeszkody, na które mogą natrafić twoja córka czy twój syn, a wraz z nimi ty.

Pobudka, wstać!

Trudniej niż obudzić dziecko rano jest tylko zapędzić je do łóżka wieczorem. Kto nigdy nie prosił, nie poganiał i nie straszył, byle kochane słoneczko w końcu wygrzebało się z betów? Być może istnieją dzieci, które z radością zrywają się rano do szkoły, a może to tylko miejska legenda. A niewyspany uczeń to rozkojarzony uczeń, warto więc zadbać o szybkie zaśnięcie i spokojny sen. Pomóc w tym może kołdra obciążeniowa, która waży więcej niż tradycyjna pościel i dzięki temu przyjemnie otula i relaksuje. Żegnajcie, nieprzespane noce!

Znowu coś przyniosło ze szkoły…

Choroby to utrapienie dla całej rodziny. Lekarz, opieka, leki, nadrabianie zaległości. Pomnóż przez liczbę dzieci, bo przecież rodzeństwo jest po to, by się nawzajem zarażać. Zbyt mało snu i jego niska jakość negatywnie wpływają na odporność. Niewyspany organizm nie wytwarza wystarczającej ilości białek odpowiedzialnych za zwalczanie infekcji i regenerację, a w efekcie dziecko łapie kolejne wirusy. Dlatego warto wykreślić z listy przyczyn częstych chorób pozycję „za mało snu” i pomóc dziecku dobrze się wysypiać.

Tryb skupienia

Problemy z koncentracją zdarzają się każdemu, ale regularne trudności w skupieniu uwagi są niepokojące. Młodsze dzieci, dopiero wdrażające się w rytm szkoły (szczególnie, jeśli nie mają możliwości porządnie wybiegać się na przerwie), często roznosi energia. Starsze klasy i młodzież rozprasza też nadmiar bodźców i wszechobecne telefony. Jeśli dodać do tego hałas, ostre światło, zmęczenie i przekąski zamiast posiłków, mamy gotowy przepis na ucznia-zombie. Jak pomóc dziecku? Zadbajmy o ruch na świeżym powietrzu, zdrową dietę i ograniczmy czas przed ekranem, a szczególnie wrażliwym zaproponujmy… masaż. Ucisk odpręży napięte mięśnie. Jeśli nie czujemy się na to gotowi, podobną rolę spełni kołdra sensoryczna, która zrelaksuje zmęczone dziecko (i rodzica!).

Boję się iść do szkoły

Zdanie, którego żaden rodzic nie chce usłyszeć. Na usta cisną się pytania, wyobraźnia podsuwa koszmarne wizje, adrenalina każe natychmiast ukarać ewentualnych prześladowców. Niestety – lęki i stres towarzyszą dzieciom coraz częściej i wielu rodziców będzie się musiało z nimi zmierzyć. Oprócz wsparcia psychologa, które na szczęście nie budzi już sensacji i staje się zwyczajnym elementem dbania o zdrowie, warto próbować wszelkich metod, by pomóc dziecku przejść przez trudną sytuację. Stres i lęk nie sprzyjają spokojnemu zasypianiu. Dodatkowa porcja przytulania i czułości pomogą wydzielaniu serotoniny (hormonu szczęścia) i obniżą poziom kortyzolu (hormonu stresu. Przytulanie przez całą noc może być niewygodne, dlatego tu również sprawdzi się kołdra obciążeniowa, która otuli małych i dużych, i zapewni poczucie bezpieczeństwa i komfortu.

Twoje neuroatypowe dziecko

Nadpobudliwość psychoruchowa (ADHD) i spektrum autyzmu diagnozowane są coraz częściej. Jeśli któreś z nich dotyczy także twojego dziecka, z pewnością robisz wszystko, aby jak najlepiej funkcjonowało w szkole, gdzie nie może korzystać z twojego wsparcia. Zaburzenia integracji sensorycznej (SI) to temat mniej znany, choć może dotyczyć większej liczby dzieci na różnych etapach rozwoju. W skrócie to nadwrażliwość na bodźce i problemy z czuciem głębokim. Co z tego wynika? Brak koordynacji ruchowej, nieodróżnianie prawej i lewej strony, trudności w nauce pisania, a przede wszystkim w skupieniu uwagi.

Jednym z narzędzi wspomagających terapię zaburzeń SI, ADHD i spektrum autyzmu jest kołdra sensoryczna. Jak działa?

  • Przez równomierny nacisk stymuluje receptory czuciowe. Zwiększa świadomość ułożenia ciała w przestrzeni i dziecko zaczyna lepiej panować nad nieposłusznymi kończynami.
  • Kołdra wycisza i pomaga się uspokoić – jak porządne przytulenie. To pomocne zwłaszcza przy nadpobudliwości, ale też w stanach napięcia nerwowego i lęku. Zrelaksowane dziecko znów jest w stanie współpracować i skupić uwagę.
  • Podczas snu redukuje niepotrzebne ruchy mięśni, dzięki czemu śpiący nie wybudza się i w pełni korzysta z fazy snu głębokiego. A to właśnie wtedy następuje porządkowanie i zapamiętywanie informacji zdobytych w ciągu dnia, dlatego jest ona tak ważna dla skutecznej nauki.

Życie rodzica to nie przelewki: dzieci chorują, nie chcą wstawać ani chodzić spać wtedy, kiedy my uważamy za słuszne, bywają wysoko wrażliwe, nadpobudliwe, lękowe lub doświadczają zaburzeń neurologicznych. Jednak kochasz swoje dziecko i chcesz przychylić mu nieba (albo wysłać na Księżyc, zależnie od aktualnego stanu nerwów). Dlatego chcesz, aby dobrze czuło się w szkole, a w domu mogło odpocząć, odprężyć się, poczuć bezpiecznie i komfortowo – po prostu porządnie wyspać. Jeśli czujesz, że kołdra obciążeniowa może mu w tym pomóc, przejdź na https://huggymoon.eu i wybierz antyalergiczny polski produkt dostępny w wielu wariantach wykończenia.